Hip-hop, graffiti i breakdance powracają na Jelonki

W tym artykule przeczytasz między innymi o:

• graffiti na Jelonkach
• wydarzeniu na Bemowie

Graffiti na Jelonkach

29 września zapraszamy na boisko SP nr 316 przy ul. Szobera1/3 na Graffiti Jam na Bemowie z udziałem członków zespołu FENOMEN.

Podczas wydarzenia w godz. 12.00-18.00 będzie można:

• Zobaczyć jak wygląda proces tworzenia zaawansowanych prac graffiti od początku do końca. Zaproszeni, uznani w środowisku writerzy będą malować swoje prace na specjalnie przygotowanej powierzchni. W specjalnie wydzielonym miejscu gdzie dzieci, młodzież i dorośli będą mogli spróbować swoich sił w malowaniu. Efektem tego będzie wspólna praca wykonana pod okiem artystów.
• Bardzo ważnym elementem kultury hip-hop jest breakdance i jego także nie zabraknie na evencie. Zdolni bboye będą pokazywać swoje umiejętności a także włączać chętnych do zabawy, aby nauczyć podstawowych figur tanecznych.
• Całość warsztatów plenerowych będzie odbywała się przy dźwiękach Dj’a - kolejnego, niezbędnego elementu kultury hip-hopowej. Oprócz możliwości zobaczenia na żywo pokazu umiejętności będzie również można stanąć za adapterami i spróbować swoich sił pod okiem wybitnego DJ HWR.
• Wolny mikrofon dla każdego kto chce pokazać swoje rapowe umiejętności

Kilka słów o graffiti

Czasy, w których graffiti kojarzyło się jedynie z bezmyślnym wandalizmem i krzywymi literami minęły bezpowrotnie. Obecnie graffiti uważa się za sztukę. Sztukę codzienności.

Pierwsze Graffiti powstały w Nowym Jorku na przełomie lat 60 i 70. Stało się to za sprawą wprowadzenia pierwszych wodoodpornych flamastrów. Ludzie zaczęli podpisywać się nimi w każdym możliwym miejscu.

Graffiti stanowią obecnie chyba największą grupę prac artystycznych. Często przebijają przekazem i wizualnym wrażeniem dzieła najwięszych artystów. Są po prostu lepsze od wielu obrazów.

Graffiti charakteryzują się jedną kluczową cechą, która jest jednocześnie ich zaletą i wadą. Mianowicie – są na ulicy. Ludzie wykonują je na murach, a nie wystawiają w muzeach sztuki. Jest to zaleta, ponieważ każdy ma do nich dostęp. Jednocześnie uważam to za wadę, bo ze względu na to, że codziennie je widzimy, najzwyczajniej w świecie nie zwracamy na nie uwagi i traktujemy jako zwykły uliczny element.